Aktualności
EDUKACJA ZDROWOTNA
Inauguracja roku szkolnego 2025/2026
W poniedziałek, 1 września, rozpoczęliśmy rok szkolny 2025/2026. O 7.30 społeczność szkolna zebrała się przed budynkiem Szkoły, aby następnie udać się do kościoła, gdzie odbyła się msza święta. Dalsza część uroczystości miała miejsce w Szkole. Uczniowie, rodzice i nauczyciele spotkali się w sali gimnastycznej. Po odśpiewaniu Hymnu Szkoły Pan Dyrektor powitał zebranych, a szczególnie pierwszoklasistów, oraz wygłosił przemówienie, w którym podkreślił znaczenie edukacji w życiu człowieka. Pan Dyrektor przypomniał też o przypadającej 1 września 86. rocznicy wybuchu II wojny światowej, a wykonany przez naszą siódmoklasistkę, Aleksandrę Przetacznik, utwór Chopina stał się okazją do zadumy i refleksji. Na koniec poszczególne oddziały klasowe spotkały się w salach ze swoimi wychowawcami.
Nowy rok szkolny to czas nowych wyzwań i nowych możliwości.
Uczniom życzymy wielu sukcesów w nauce, wytrwałości w pokonywaniu trudności, radości z odkrywania świata i satysfakcji z osiąganych wyników. Niech szkoła będzie dla Was miejscem przyjaźni, pasji i rozwoju.
Nauczycielom – cierpliwości, satysfakcji z pracy dydaktycznej i wychowawczej, wdzięczności uczniów oraz dumy z ich osiągnięć. Niech każdy dzień przynosi radość z dzielenia się wiedzą i kształtowania młodych pokoleń.
Rodzicom – wiele sił i wytrwałości we wspieraniu dzieci w edukacyjnej drodze, a także radości z ich małych i wielkich sukcesów.
Tekst: Beata Bodaszewska
Zdjęcia: Małgorzata Przewoźnik
.
Rozkład jazdy busa z Machnówki.
Rano, od poniedziałku do piątku, odjazd z Machnówki o 7.45.
Po lekcjach odjazd z parkingu Szkoły:
- w poniedziałki o 15.20,
- we wtorki o 14.30,
- w środy o 15.30,
- w czwartki o 14.40,
- w piątki o 13.45.
Odjazdy busa dla dzieci z Machnówki
W poniedziałek, 1 września, bus dla dzieci z Machnówki będzie w nastepujących godzinach:
- z Machnówki 7.15
- do Machnówki 12.00
Godziny odjazdów w kolejne dni zostaną podane uczniom w poniedziałek, 1 IX.
Rozpoczęcie roku szkolnego 2025/2026 w szkole podstawowej
Zapraszamy uczniów z klas I-VIII oraz dzieci z Oddziału Przedszkolnego w Szkole Podstawowej (wraz z rodzicami) na uroczyste rozpoczęcie roku szkolnego 2025/2026 w poniedziałek, 1 września.
Zbiórka na parkingu Zespołu Szkół w Zręcinie o godz. 7.30, przejście z pocztem sztandarowym do kościoła, o 8.00 Msza św., powrót do Szkoły, 9.15 rozpoczęcie uroczystości w Szkole.
PRZYPOMINAMY, ŻE W TYM DNIU OBOWIĄZUJE STRÓJ GALOWY!
SPOTKANIA Z RODZICAMI
Spotkania z rodzicami inaugurujące nowy rok szkolny 2025/2026 w Zespole Szkół w Zręcinie:
- w Samorządowym Przedszkolu w Zręcinie w środę, 3 września, o godz. 16.00 w hali sportowej,
- w Szkole Podstawowej w czwartek, 4 września, o godz. 16.00 w hali sportowej.
Odpłatność za obiady za wrzesień
Odpłatność za obiady za wrzesień należy uiścić do 1.09.2025 r. W tytule przelewu należy wpisać imię i nazwisko dziecka, klasę oraz I, II lub I i II danie. Prosimy przekazać dokładną kwotę, bez zaokrągleń. Potwierdzenie wpłaty należy dostarczyć do Szkoły w formie pisemnej lub elektronicznej.
I danie: 21 x 1,50 zł = 31,50 zł
II danie: 21 x 4,50 zł = 94,50 zł
pełny obiad: 21 x 6,00 zł = 126,00 zł
Numer konta: 76 1020 4391 0000 6602 0230 9995
Wyprawka pierwszoklasisty 2025/2026
Wyprawka przedszkolna 2025/2026

Wyprawka dla dziecka z Oddziału Przedszkolnego
Wyposażenie ucznia klasy drugiej
WEBINAR DLA RODZICÓW DZIECI, KTÓRE ROZPOCZYNAJĄ NAUKĘ
W załączeniu pismo z 12 sierpnia 2025 r. Zastępcy Podkarpackiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego – Doroty Gibały, dotyczące organizowanego w dniu 20 sierpnia 2025 r. webinaru dla rodziców i opiekunów dzieci rozpoczynających naukę szkolną.
Poniżej linki do webinaru:
20 sierpnia 2025 r. (środa)
Godz. 11.00
Godz. 16.30
DZIEŃ OTWARTY W PRZEDSZKOLU
W czwartek, 28 sierpnia br., zapraszamy na godzinę 9.00 wszystkich NOWYCH PRZEDSZKOLAKÓW wraz z rodzicami na dzień otwarty-adaptacyjny do Samorządowego Przedszkola w Zręcinie.
Deklaracja korzystania przez dziecko ze stołówki szkolnej
W linku poniżej znajduje się wzór deklaracji dla rodziców, którzy chcieliby, by ich dzieci korzystały z posiłków w stołówce szkolnej w nowym roku szkolnym 2025/2026. Wypełnione druki /deklaracja oraz informacja o numerze konta do rozliczeń/ należy złożyć w sekretariacie do czwartku, 28 sierpnia br.
Wniosek o objęcie dziecka opieką świetlicową
W linku poniżej zanjduje się wniosek o objęcie dziecka opieką świetlicową w roku szkolnym 2025/2026. Wnioski należy składać w sekretariacie do czwartku, 28 sierpnia br.
Rodzice, którzy mają zamiar upoważnić inne osoby do odbioru dziecka ze świetlicy, mają obowiązek złożyć wraz z wnioskiem stosowne upoważnienie - druk w linku poniżej.
ZIELONA SZKOŁA 2025. W magicznym świecie Walta Disneya
Poniedziałek, 26 maja, jest ostatnim dniem naszego pobytu we Francji. Po śniadaniu zabieramy bagaże i opuszczamy hotel. Jesteśmy mocno podekscytowani, bowiem na przedmieściach Paryża, w Marne-la-Vallée, czeka na nas niebywała atrakcja – Disneyland Paris. Mamy tam spędzić cały dzień! Zaplanowaliśmy już wszystko i nie możemy się doczekać, kiedy znajdziemy się w magicznym świecie Walta Disneya – mistrza animacji i twórcy najpopularniejszego studia filmowego.
Paryski Disneyland to dwa parki tematyczne – Disneyland Park i Walt Disney Studios. Pierwszy z nich tworzą cztery krainy: Fantasyland (to tu stoi Zamek Śpiącej Królewny – najbardziej znany obiekt Disneylandu i godło koncernu Disneya), Frontierland (Kraina Dzikiego Zachodu, nad którą góruje Big Thunder Mountain, czyli Wielka Góra Grzmotów), Adventureland (królestwo obieżyświatów, piratów i odkrywców) oraz Discoveryland (miejsce oferujące cuda nowoczesnej techniki). W drugim parku, inspirowanym amerykańską i europejską kinematografią, zwiedzający mogą poznać proces produkcji filmu na każdym jego etapie, a nawet spróbować swoich sił w tworzeniu animacji. Oczywiście nie brakuje też miejsc, gdzie można się świetnie bawić. To tu stoi pomnik mistrza z jego najsłynniejszym bohaterem – Myszką Miki.
Szybko pokonujemy około trzydziestokilometrową odległość dzielącą Paryż od Marne-la-Vallée. Na parkingu jest jeszcze pustawo, jesteśmy więc jednymi z pierwszych odwiedzających park. Przekraczamy bramki i wchodzimy na teren Main Street USA. To ulica, przy której usytuowane jest małe amerykańskie miasteczko, inspirowane tym, w którym Disney spędził dzieciństwo. Dużo tu sklepów i restauracji, a w City Hall mieści się centrum informacji parku. Na końcu ulicy dostrzegamy Zamek Śpiącej Królewny. Docieramy do Centralnego Placu, z którego przejść można bezpośrednio do pozostałych krain Disneylandu. Przed nami mnóstwo atrakcji, ale do każdej trzeba oczekiwać w dłuższej lub krótszej kolejce. Dzielimy się więc na grupy i ruszamy odkrywać fascynujące krainy Disneylandu. Poszczególne grupy same sobie planują, z jakich atrakcji i kiedy będą korzystać. Planowanie i poruszanie się po Disneylandzie ułatwia nam aplikacja.
13Około 11.00 wszyscy gromadzimy się przed Zamkiem Śpiącej Królewny, aby obejrzeć Disney Stars on Parade –paradę bajkowych postaci, która co dzień prezentują się na głównej alei parku. Disneyowscy bohaterowie tanecznym krokiem przechodzą obok nas bądź przejeżdżają na wielkich kolorowych platformach przy dźwiękach piosenek z produkcji Disneya. W barwnym korowodzie pojawiają się m.in. Myszka Miki, Minnie, Kaczor Donald, Daisy, Goofy, Pluto, Buzz Astral, zabawki Andy’ego, Aladyn, Dżin, Dzwoneczek, Pinokio, Dżepetto, Alicja, Szalony Kapelusznik, Kubuś Puchatek, Tygrysek, Simba, Rafiki, Zazu, Timon, Mowgli, Baloo, Kapitan Hak, Piotruś Pan, Nemo i Dory, Zła Królowa, wróżki chrzestne, Aurora, Kopciuszek, Tiana, Ariel, Bella, Roszpunka, Królewna Śnieżka, Merida, a także Kristoff, Olaf, Elsa i Anna. Postacie tańczą, machają do nas, uśmiechają się. Wspaniałe widowisko! Jesteśmy zachwyceni.
Kolejne godziny upływają nam na dobrej zabawie. W Zamku Śpiącej Królewny podziwiamy barwne gobeliny i witraże przedstawiające sceny z tej baśni. Usiłujemy wyciągnąć osadzony w kamieniu Excalibur – słynny miecz z arturiańskich legend. Na pokładach statków kosmicznych przenosimy się w odległe galaktyki, a z latającym słoniem Dumbo wzbijamy się w przestworza. Przeżywamy chwile grozy w nawiedzonym domu, który z zewnątrz wygląda jak stara willa z horroru. Mkniemy po miniautostradzie, siedząc za kierownicą stylowych autek z lat pięćdziesiątych. Jak Indiana Jones pędzimy małym kopalnianym wagonikiem po ruinach starożytnej świątyni, a jazda do góry nogami znacznie podnosi nam poziom adrenaliny. Podróżujemy słynną ciuchcią, która okrąża Disneyland Park. Z Alicją wędrujemy po Krainie Czarów. Wirujemy na karuzelach i w filiżankach Szalonego Kapelusznika. Sunąc łodzią w półmroku, przenosimy się w ekscytujący świat piratów z Karaibów. Podczas przejażdżki mijamy wraki statków, płonące miasto, jaskinie pełne skarbów. Spotykamy kapitana Jacka Sparrowa i mnóstwo piratów – walczących, rabujących, ucztujących, uwięzionych… W międzyczasie odwiedzamy liczne bajkowe sklepy z pamiątkami, a w porze obiadu zajadamy naleśniki, pizzę w kształcie Myszki Miki i inne pyszności, których cena czasem szokuje.
42O 20.30 spotykamy się przed Zamkiem Śpiącej Królewny, gdzie w tłumie oczekujemy na nocny pokaz. Tuż po 22.00 rozpoczyna się ów magiczny spektakl. Zamek ożywa, mieniąc się wszystkimi kolorami. Na jego fasadzie wyświetlane są fragmenty klasycznych i współczesnych filmów Disneya, a niebo rozświetlają fajerwerki, lasery oraz tworzone przez drony rysunki. Widok zapiera dech w piersiach. Wrażenia potęguje jeszcze perfekcyjnie zsynchronizowana z obrazem muzyka. Nie mogliśmy sobie wymarzyć lepszego finału naszego pobytu we Francji.
Około północy opuszczamy Disneyland i wyruszamy w drogę powrotną. Po tak intensywnym dniu szybko zasypiamy. Podróż do domu trwa nieco ponad 20 godzin. Czas wypełniają nam rozmowy, śpiew, słuchanie muzyki, oglądanie krajobrazów za oknem, gry, a także quiz z wiedzy o miejscach, które zwiedziliśmy we Francji. Do Zręcina wracamy pełni wrażeń, z pięknymi pamiątkami i jeszcze piękniejszymi wspomnieniami.
Tekst: Beata Bodaszewska
Zdjęcia: Małgorzata Przewoźnik, Lucyna Kochan, Paweł Przetacznik
5
ZIELONA SZKOŁA 2025. W zamku nad Loarą
Dolina Loary to jeden z najpiękniejszych regionów Francji. Słynie z winnic i przepięknych ogrodów (dlatego nazywana jest Ogrodem Francji), ale przede wszystkim z ponad 300 zamków zbudowanych zarówno nad Loarą, jak i wzdłuż jej dopływów przeważnie w okresie renesansu, kiedy rzeka ta była głównym szlakiem komunikacyjnym i ulubionym miejscem wypoczynku francuskiej arystokracji. Każdy z zamków nad Loarą jest piękny i wyjątkowy. My jednak odwiedzamy ten największy - Château de Chambord. Znajduje się on w samym sercu Doliny Loary, w otoczonej lasami malutkiej miejscowości Chambord, nad rzeką Cosson, około 180 km od Paryża. Został wzniesiony w XVI wieku na polecenie króla Franciszka I Walezjusza jako rezydencja myśliwska. Zamek konstrukcją przypomina średniowieczną twierdzę, choć nigdy nie miał pełnić funkcji obronnej. Kolejni właściciele – Henryk II, Ludwik XIII i Gaston Orleański - rozbudowali go. Ostateczny kształt budowla zyskała za panowania Ludwika XIV w 2. połowie XVII stulecia.
Co ciekawe, Franciszek I spędził w Chambord, polując i ucztując, zaledwie 72 dni. Zimne wnętrza sprawiały, że zamek nie nadawał się do stałego zamieszkania. Królowie Francji przybywali tu więc na czas polowań z licznym dworem i całym ekwipunkiem, w tym z meblami.
W latach 1725 – 1733 zmuszony był tu jednak zamieszkać Stanisław Leszczyński, król Polski, któremu chłód i wilgoć znacznie uprzykrzały życie. Przez pewien czas właścicielem zamku był też Maurycy Saski, nieślubny syn polskiego króla Augusta II Mocnego. W czasie Wielkiej Rewolucji Francuskiej zamek ogołocono z większości wyposażenia, a podczas wojny francusko-pruskiej (1870 – 1871) był tu szpital polowy. W latach 30. XX wieku zamek ostatecznie stał się własnością rządu Francji. W czasie II wojny światowej Chambord był bezpiecznym schronieniem dla arcydzieł z paryskiego Luwru – przechowywano tu m.in. Mona Lisę oraz Wenus z Milo, by ocalić je przed zniszczeniem i grabieżą. Po wojnie zamek został odrestaurowany, a już w 1981 roku wpisano go na listę światowego dziedzictwa UNESCO (w 2000 roku na liście znalazła się pod wpisem zbiorczym Dolina Loary).
5Chambord, choć był pomyślany jako zamek myśliwski, wyróżnia się wielkością. Sama fasada ma długość 128 metrów. Wewnątrz znajduje się ponad 400 komnat i ponad 80 klatek schodowych.
Z zewnątrz zamek zachwyca nas niezwykłą, wręcz bajkową sylwetką zdobioną mnóstwem wieżyczek, kominów i hełmów. Zwiedzanie wnętrz rozpoczynamy od parteru. Zatrzymujemy się przed wizerunkiem Franciszka I Walezjusza. Jego postać zdaje się nie mieścić na obrazie. Być może w ten sposób artysta chciał podkreślić imponujący wzrost władcy, który mierzył około 190 centymetrów, co w XVI wieku było rzadkością. Przewodnik przedstawia nam historię zamku, dorzucając wiele ciekawostek na temat samej budowli i ludzi z nią związanych. Naszą uwagę przykuwa niezwykła klatka schodowa w formie podwójnej spirali. Spirale schodów skręcają w tę samą stronę, ale nie krzyżują się ze sobą. Dwie osoby wchodzące lub schodzące z przeciwnych stron mogą się mijać, widząc się nawzajem, ale się nie spotkają. Klatka łączy ze sobą wszystkie piętra, a zaprojektował ją prawdopodobnie sam Leonardo da Vinci, którego Franciszek I miał przez pewien czas zatrudniać w charakterze architekta. Mówi się, że król zlecił zaprojektowanie schodów, aby zaimponować gościom i pokazać swoją potęgę oraz bogactwo.
Pokonujemy 274 stopnie i wychodzimy na taras, z którego rozciąga się wspaniały widok na park i rozległe lasy. Warto wspomnieć, że stanowią one unikatowy rezerwat przyrody. Z tej perspektywy przyglądamy się też poszczególnym elementom architektonicznym zamku oraz detalom ornamentów. Naszą uwagę zwraca pięknie zdobiona latarnia wieńcząca wspomnianą wcześniej centralną klatkę schodową. Z tarasu ponownie udajemy się do wnętrza zamku. Przechodzimy przez przestronne komnaty, podziwiamy meble, rzeźby, gobeliny, obrazy, bogato zdobione kominki oraz kamienne kasetony, którymi udekorowano sklepienia. Dostrzegamy liczne wizerunki salamandry pośród płomieni – symbol króla Franciszka I. Zauważamy, że część pomieszczeń pozostaje pusta, a niektóre komnaty wykorzystywane są obecnie na potrzeby wystaw czasowych, np. dzieł sztuki współczesnej.
Na koniec odwiedzamy przyzamkowe sklepiki. Zaopatrujemy się w pamiątki z Chambord i w słodkości wyprodukowane w Biscuiterie de Chambord - rodzinnej manufakturze ulokowanej pod murami zamku. Przed zakupem mamy okazję skosztować różnych rodzajów ciasteczek – wszystkie są pyszne i trudno się zdecydować, które wybrać.
W niedzielne popołudnie pełni pozytywnych wrażeń opuszczamy Chambord i wracamy do Paryża.
Tekst: Beata Bodaszewska
Zdjęcia: Małgorzata Przewoźnik
18
ZIELONA SZKOŁA 2025. Z wizytą u Króla Słońce
Któż nie słyszał o WERSALU – jednym z największych i najwspanialszych pałaców królewskich na świecie, miejscu, które od XVII wieku niezmiennie zachwyca i inspiruje. Warto dodać, że Wersal to właściwie miejscowość, w której znajduje się pałac określany tą nazwą.
Do dawnej rezydencji królów Francji wybieramy się w sobotę, 24 maja. Najpierw pokonujemy trasę ok. 30 km dzielącą nasze paryskie lokum od Wersalu, potem jeszcze krótkie oczekiwanie na bilety oraz naszą kolej do wejścia i już gościmy we wnętrzu pałacu Króla Słońce, czyli Ludwika XIV z dynastii Burbonów. Panował on przez 72 lata, najdłużej ze wszystkich francuskich monarchów, i był wzorem władcy absolutnego – jego słowo stawało się kanonem, a życzenie prawem. Ludwik XIV przeobraził skromny zameczek myśliwski wzniesiony przez swojego ojca, Ludwika XIII, w imponujący pałac – rezydencję godną Króla Słońce. Do realizacji swojego zamysłu władca zatrudnił najbardziej cenionych artystów i architektów. Około 1674 roku pałac był już znany w całej Francji i Europie, można go było nawet zwiedzać. Król pozwalał na wizytę praktycznie każdemu, jedynym warunkiem było przyzwoite odzienie. W 1682 roku Ludwik XIV przeniósł tu z paryskiego Luwru dwór królewski, czyniąc z Wersalu centrum polityczne Francji i symbol francuskiej monarchii absolutnej. Z królem i jego rodziną zamieszkało kilkanaście tysięcy dworzan, służby i żołnierzy. Pałac olśniewał przepychem i bogactwem, ale pozostawiał wiele do życzenia pod względem higieny, co było skutkiem braku łazienek. Jedynymi osobami, które miały w swoich komnatach wanny z mosiądzu, byli król i królowa, co wcale nie oznacza, że ich używali. W tamtych czasach panowało bowiem przekonanie, że kąpiel w wodzie sprzyja wielu chorobom. Tak więc zapach unoszący się w pałacowych wnętrzach kontrastował z ich wytwornością. Po Ludwiku XIV w Wersalu rezydowali kolejni władcy Francji – Ludwik XV (prawnuk Króla Słońce) i Ludwik XVI (wnuk Ludwika XV i Marii Leszczyńskiej).
Pałac w Wersalu to arcydzieło barokowej architektury, podziwiamy więc kolejne komnaty bogato zdobione marmurem, złoceniami, jedwabnymi tapiseriami, obrazami, rzeźbami czy freskami. Najdłużej zatrzymujemy się w SALI LUSTRZANEJ nazywanej też GALERIĄ ZWIERCIADLANĄ. To najbardziej znane i najwspanialsze pomieszczenie Wersalu. Sala mierzy 73 metry długości i 10 metrów szerokości. Jedną jej stronę zdobią złote łuki z 357 zwierciadłami, w których odbija się światło wpadające przez umieszczone naprzeciwko ogromne okna. Sklepienie pokrywają freski ukazujące największe sukcesy Ludwika XIV. W tej sali król przyjmował najważniejszych gości, którym prezentował się w całym swoim splendorze. Galeria Zwierciadlana była świadkiem przełomowych wydarzeń. W 1871 roku Otto von Bismarck, po zwycięskiej wojnie z Francją, proklamował tu powstanie Cesarstwa Niemieckiego – Drugiej Rzeszy Niemieckiej, a w 1919 roku podpisano tu traktat wersalski – główny układ pokojowy kończący I wojnę światową.
Naszą uwagę zwraca dwupoziomowa KAPLICA KRÓLEWSKA z pięknymi freskami na sklepieniu i wyjątkową akustyką. Król i dworzanie uczestniczyli tu zapewne w codziennych nabożeństwach. Odwiedzamy APARTAMENTY KRÓLEWSKIE - reprezentacyjne pomieszczenia, w których odbywały się dworskie ceremonie i bale. Zaglądamy do SYPIALNI KRÓLA, gdzie Ludwik XIV rozpoczynał i kończył każdy dzień według ściśle określonej etykiety. Gościmy też w APARTAMENTACH KRÓLOWEJ. Na szczególną uwagę zasługuje SYPIALNIA z pięknie zdobionym baldachimem. Królowa spędzała w niej większość czasu. To tutaj spała, przyjmowała gości, a nawet rodziła dzieci. Wersal był kolejno domem trzech królowych: Marii Teresy, Marii Leszczyńskiej i Marii Antoniny.
Trafiamy też do SALI STANISŁAWA LESZCZYŃSKIEGO, polskiego króla i teścia Ludwika XV, gdzie oglądamy przede wszystkim obrazy.
Po zwiedzeniu pałacowych wnętrz udajemy się do OGRODÓW WERSALU, których projektantem był André Le Nôtre. Ponieważ pada deszcz, rezygnujemy ze spaceru. Zatrzymujemy się jednak w miejscu, z którego rozciąga się wspaniały widok na ogrody. Możemy więc podziwiać symetryczne rabaty, strzyżone żywopłoty, liczne fontanny i posągi. Ogród rozciąga się na powierzchni około 800 hektarów, a w czasach Ludwika XIV był miejscem spektakularnych festynów, pokazów fajerwerków i przedstawień teatralnych. Od przewodnika dowiadujemy się, że w parku wersalskim wzniesiono jeszcze dwa mniejsze pałace: Grand Trianon (Wielki Trianon) i Petit Trianon (Mały Trianon). Ten pierwszy został wybudowany na polecenie Ludwika XIV i służył jako miejsce odpoczynku dla króla i jego rodziny, z dala od dworskiej etykiety i obowiązków. Petit Trianon wzniesiono w latach 60. XVIII wieku na zlecenie Ludwika XV dla jego kochanki, Madame de Pompadour. Później był ulubionym azylem Marii Antoniny, żony Ludwika XVI.
Gdyby nie deszcz, zapewne więcej czasu i uwagi poświęcilibyśmy wspaniałemu otoczeniu wersalskiego pałacu. Ale i tak udaje nam się wiele zobaczyć oraz poczuć klimat epoki Króla Słońce. Zadowoleni i pełni wrażeń wracamy do Paryża, gdzie czekają na nas kolejne atrakcje.
Tekst: Beata Bodaszewska
Zdjęcia: Małgorzata Przewoźnik
23
ZIELONA SZKOŁA 2025. W mieście świateł, miłości i artystów
Miasto świateł, miasto miłości i zakochanych, stolica mody, miasto artystów – to najczęściej spotykane peryfrastyczne określenia PARYŻA podkreślające urok, znaczenie i wyjątkowość francuskiej stolicy. Docieramy do niej w środę, 24 maja, wieczorem. Paryskie ulice witają nas korkiem, jakiego chyba jeszcze nie widzieliśmy. Podziwiamy opanowanie i cierpliwość naszych kierowców, ale też ich umiejętność poruszania się w gąszczu samochodów, motocykli, rowerów i pieszych. Ilość ludzi i pojazdów jest naprawdę imponująca. Ostatni odcinek drogi do miejsca, w którym czeka na nas obiadokolacja, pokonujemy pieszo, żeby było szybciej. 😊 Dobry posiłek poprawia nam nastrój i regeneruje siły. Ruch uliczny na szczęście się normalizuje, więc bez problemów docieramy do hotelu Première Classe, który przez kilka kolejnych dni będzie naszą bazą. Nie marnujemy ani jednej chwili spędzonej w Paryżu. Lista miejsc, do których docieramy, jest naprawdę długa i znajdują się na niej najważniejsze atrakcje miasta.
WIEŻA EIFFLA - najsłynniejszy zabytek i symbol stolicy Francji. Powstała w 1889 roku z okazji wystawy światowej organizowanej w Paryżu. Zaprojektował ją znany francuski inżynier i architekt, Gustave Eiffel. W momencie ukończenia budowy mierzyła 312 m i była najwyższą budowlą świata. Wyjeżdżamy na najwyższy poziom ŻELAZNEJ DAMY i z zapartym tchem podziwiamy panoramę Paryża. Mamy też okazję oglądać wieżę po zmierzchu, kiedy jest pięknie oświetlona. Udajemy się na sąsiadujące z nią POLA MARSOWE i oczekujemy na pokaz świateł, który rozpoczyna się o 22.00. Przez pięć minut wieża migocze jasnym światłem 20 000 żarówek, co daje niesamowity efekt.
LUWR - kiedyś rezydencja królewska, a dziś jedno z największych muzeów na świecie (zwiedzającym udostępniono około 35 tysięcy eksponatów z ponad 350 tysięcy zgromadzonych). Oglądamy tu bezcenne dzieła sztuki, a wśród nich słynną Monę Lisę Leonarda da Vinci, Nike z Samotraki i Wenus z Milo. Przed charakterystycznym wejściem głównym w kształcie szklanej piramidy robimy zdjęcia.
MUZEUM ORSAY (MUSÉE D'ORSAY) - drugie po Luwrze najsłynniejsze paryskie muzeum sztuki. Mieści się w dawnym budynku dworca z charakterystycznym ogromnym zegarem. Podziwiamy tu przede wszystkim największą na świecie kolekcję dzieł francuskich impresjonistów (Auguste Renoir, Eduard Manet, Claude Monet, Vincent van Gogh). Podczas pobytu w Musée d'Orsay mamy niebywałą okazję oglądać najpierw wystawę strojów, a następnie występ tancerzy ze znanego kabaretu MOULIN ROUGE (Czerwony Młyn), który zasłynął z wykonywania kankana. Zwiedzając Paryż, mamy też sposobność przyjrzeć się budynkowi z imitacją czerwonego młyna na dachu.
92DZIELNICA ŁACIŃSKA – ta uniwersytecka dzielnica to jeden z najstarszych obszarów Paryża. Nazwa pochodzi od łaciny, którą posługiwali się zamieszkujący tu od średniowiecza studenci i uczeni. Odwiedzamy leżącą w sercu dzielnicy SORBONĘ, jeden z najstarszych uniwersytetów na świecie. W murach założonej w XIII wieku uczelni studiowało i wykładało wiele znanych osób, w tym Polaków (np. Maria Curie-Skłodowska, Stanisław Konarski, Jan Zamoyski, Stanisław Staszic). Zatrzymujemy się przy PANTEONIE wybudowanym przez króla Ludwika XV jako kościół pod wezwaniem św. Genowefy, patronki Paryża. Od 1885 roku Panteon nie pełni już funkcji religijnej, stał się mauzoleum – w jego krypcie spoczywają m.in. Voltaire, Victor Hugo, Jean Jacques Rousseau, Émile Zola, Louis Braille, Piotr Curie i Maria Skłodowska-Curie (pierwsza w dziejach kobieta tu pochowana). Nie możemy ominąć KOŚCIOŁA ŚW. SEWERYNA, który w XIX wieku stał się ulubionym miejscem nabożeństw Polaków z Wielkiej Emigracji. Bywali tu m.in. Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki, Józef Bem, Joachim Lelewel, Fryderyk Chopin czy Zygmunt Krasiński. W jednej z bocznych kaplic wisi kopia obrazu Matki Boskiej Ostrobramskiej przywieziona z Wilna w 1841 r. przez Andrzeja Towiańskiego. Spacerujemy wąskimi uliczkami, zaglądamy do sklepów z pamiątkami, wstępujemy do cukierni i restauracji, by skosztować francuskich przysmaków.
OGRÓD LUKSEMBURSKI - jeden z najpiękniejszych parków paryskich położony niedaleko od Panteonu. Idealne miejsce na odpoczynek w cieniu drzew, wśród rzeźb, fontann i pomników (jednym z wielu jest posąg polskiego kompozytora - Fryderyka Chopina). PAŁAC LUKSEMBURSKI, który początkowo pełnił funkcję królewskiej rezydencji i do którego należał dawniej ogród, w XIX wieku stał się siedzibą Senatu Francji i pełni tę funkcję do dziś.
OGRÓD TUILERIES - tworzą go strzyżone drzewa, klomby i trawniki, które zostały zaprojektowane w sposób geometryczny. Zdobią go sadzawki, fontanny oraz liczne posągi. Na wschodnim skraju parku, na granicy z Luwrem, znajduje się trzeci i najmniejszy z paryskich łuków (po Łuku Triumfalnym i Grande Arche) – Arc de Triomphe du Carrousel (Łuk Karuzeli).
KATEDRA NOTRE-DAME to najbardziej znana katedra gotycka na świecie, arcydzieło architektury i symbol Paryża. Wznosi się na Ile de la Cité – jednej z dwóch naturalnych wysp na Sekwanie. Budowa świątyni trwała około 200 lat (XII - XIV wiek). Popularności katedrze przysporzyła też powieść Wiktora Hugo Katedra Najświętszej Marii Panny w Paryżu, w Polsce znana również pod tytułem Dzwonnik z Notre-Dame. Podziwiamy odrestaurowane po pożarze z 2019 roku wnętrze i odbudowaną iglicę. Przyglądamy się wspaniałym wieżom, portalom, wielobarwnej rozecie północnej i rzeźbom umieszczonym na fasadzie. Co ciekawe, od początku XIX wieku w katedrze przechowywana jest jedna z najcenniejszych relikwii chrześcijaństwa - Korona Cierniowa. Wcześniej znajdowała się w SAINTE-CHAPELLE - Świętej Kaplicy, usytuowanej w pobliżu katedry. Kaplica została ufundowana przez króla Ludwika IX waśnie po to, by przechowywać w niej cenne relikwie.
13LES INVALIDES – kompleks budynków wniesiony w XVII wieku na polecenie króla Ludwika XIV. Pałac Inwalidów służył jako szpital i dom spokojnej starości dla weteranów wojennych. Obecnie znajdują się w nim muzea związane z wojskowością, a w kościele Inwalidów spoczywa w imponującym sarkofagu Napoleon Bonaparte. Szczątki cesarza Francuzów zostały tu przeniesione w 1840 z Wyspy Świętej Heleny, na której zmarł. W świątyni są także pochowani dwaj bracia i syn Napoleona oraz francuscy marszałkowie.
CHAMPS-ÉLYSÉES (Avenue des Champs-Élysées) - najbardziej znana aleja w Paryżu, znajdują się tu sklepy ekskluzywnych marek, eleganckie kawiarnie i restauracje. To o tej ulicy amerykańsko-francuski piosenkarz, Joe Dassin, śpiewał:
Aux Champs-Élysées
Aux Champs-Élysées
Au soleil, sous la pluieÀ midi ou à minuit
Il y a tout ce que vous voulez
Aux Champs-ÉlyséesTa piosenka towarzyszyła nam od początku wyjazdu do Francji, a nauczył jej nas Pan Dyrektor. Nie mogliśmy się więc powstrzymać i śpiewaliśmy ją, spacerując po Avenue des Champs-Élysées.
ŁUK TRIUMFALNY (Arc de Triomphe) - kolejny symbol Paryża. Usytuowana na krańcu Pól Elizejskich budowla nawiązuje do tworzonych przez starożytnych Rzymian łuków, pod którymi defilowali zwycięscy wodzowie, a wzniesiona została na polecenie Napoleona Bonapartego, by upamiętnić zwycięstwa jego armii. Zdobna w ryciny i rzeźby budowla osiąga 50 metrów wysokości i jest szeroka na 45 m. Na samym szczycie znajduje się taras widokowy, na który można się dostać, pokonując 284 stopnie. Na wewnętrznych ścianach łuku dostrzec można wykute nazwy 128 miejscowości - miejsc znaczących starć z czasów rewolucji francuskiej i wojen napoleońskich, oraz 660 nazwisk najważniejszych dowódców francuskich z tego okresu. Zarówno wśród nazwisk, jak i miejscowości znajdują się nazwy polskie, np. Ostrołęka, Gdańsk, Dąbrowski, Poniatowski, Chłopicki, Zajączek, czasem zapisane w zniekształconej formie. Tu też znajduje się z Grób Nieznanego Żołnierza, upamiętniający ofiary I wojny światowej. Pomnik ten odgrywa istotną rolę dla Francuzów – to przy nim odbywają się ważne uroczystości narodowe.
MONTMARTRE - to dzielnica położona na wzgórzu o tej samej nazwie znana jako dzielnica artystów. Przy Place du Tertre pracowali niegdyś m.in. Claude Monet, Pierre-Auguste Renoir i Pablo Picasso. Najpierw podziwiamy rozciągający się ze wzgórza widok na całe miasto. Potem wspinamy się po schodach do górującej nad otoczeniem słynnej BAZYLIKI SACRÉ-COEUR (Bazylika Najświętszego Serca). Świątynia jest też nazywana, z racji kamienia użytego do jej budowy, białą bazyliką, a paryżanie nazywają ją bezą. Wybudowano ją w ciągu 39 lat (prace ukończono w 1914 roku), z inicjatywy dwóch przemysłowców, którzy przysięgli sobie, że jeżeli po wojnie z Prusami ujrzą Paryż takim samym jak przed wojną, to wybudują bazylikę ku czci Serca Jezusowego. Na koniec spacerujemy po Place du Tertre, gdzie spotykamy lokalnych artystów i portrecistów, którzy wystawiają i sprzedają swoje prace na chodnikach.
8CMENTARZ PÈRE LACHAISE – to największa i najsławniejsza paryska nekropolia. Został założony na początku XIX stulecia w ogrodach przylegających do willi podarowanej przez Ludwika XIV swojemu spowiednikowi, Père Lachaise (ojcu Lachaise), francuskiemu jezuicie. Początkowo nie cieszył się popularnością, bo paryżanie nie chcieli spoczywać na cmentarzu nieznajdującym się w najbliższej okolicy kościoła. Dopiero przeniesienie tu szczątków wielkich Francuzów - Moliera i la Fontaine'a, zmieniło ich nastawienie. Przychodzimy tu przede wszystkim, aby odwiedzić grób Fryderyka Chopina. Przy dźwiękach jednego z jego utworów składamy biało-czerwoną wiązankę i zapalamy znicze. Dowiadujemy się, że oprócz naszego wybitnego kompozytora spoczywają tu inni Polacy, m.in. Maria Walewska - słynna kochanka Napoleona Bonapartego, Klementyna Hoffmanowa - pisarka znana z tekstów dla dzieci, Ewelina Hańska - żona Honoriusza Balzaca, Jarosław Dąbrowski - jeden z generałów Komuny Paryskiej czy polityk Bonawentura Niemojowski. Odwiedzamy też groby Jima Morrisona - amerykańskiego poety i piosenkarza rockowego, wokalisty grupy The Doors, Allana Kardeca – twórcy spirytyzmu (nagrobek wyróżnia się ilością składanych przy nim kwiatów) oraz Heloizy i Abelarda – dwunastowiecznej pary słynnej z tragicznego romansu. Spacerując po mieście umarłych, przyglądamy się nagrobkom - są wśród nich okazałe grobowce ozdobione rzeźbami, płaskorzeźbami i innymi elementami dekoracyjnymi, ale też skromne, proste kamienne płyty. Zauważamy, że nikt tu nie zapala zniczy, a na grobach stoją kwiaty doniczkowe, takie, jakimi my ozdabiamy domy, oraz specjalne ozdobne tabliczki pamiątkowe (plaques funéraires).
PLACE VENDÔME – jeden z najsłynniejszych i najbardziej luksusowych placów w Paryżu. Pośrodku wznosi się kolumna z pomnikiem Napoleona I na szczycie. Podchodzimy do domu z numerem 12 – widniejąca na nim tablica informuje, że w tym budynku zmarł Fryderyk Chopin.
PLAC ZGODY (Place de la Concorde) - należy do najbardziej znanych paryskich placów. W czasach rewolucji francuskiej właśnie tu stała gilotyna, na której ścięto ponad 1000 osób, w tym króla Ludwika XVI oraz królową Marię Antoninę. W centralnej części placu stoi masywny obelisk sprowadzony z egipskiej świątyni w Luksorze.
10GALERIA LAFAYETTE - centrum handlowe z bardzo drogimi markami. Wnętrze przypomina pałac królewski. Zajrzeliśmy do środka, ale zakupów nie robiliśmy 😉
OPERA GARNIER – jeden z najsłynniejszych teatrów operowych na świecie. Gmach powstał w latach 1861-1875 według projektu Charles’a Garniera i jest najwybitniejszym dziełem tego francuskiego architekta. Właśnie ta opera była inspiracją dla twórcy powieści Upiór opery (Upiór w operze) oraz powstałych na jej podstawie musicalu i filmu. Opera jest ogromna, może pomieścić 2200 osób, a na scenie może przebywać jednocześnie 450 osób.
MUZEUM PERFUM FRAGONARD (Fragonard Musée du Parfum) – znajduje się blisko Opery Garnier. Trafiamy tu dzięki operatywności naszego Pana Dyrektora. Przez prawie godzinę poznajemy historię perfum oraz proces ich powstawania. Możemy powąchać różne nuty zapachowe, pooglądać piękne flakoniki na perfumy z różnych epok. Na koniec poznajemy poszczególne zapachy perfum Fragonard i wielu z nas decyduje się na zakup pachnącej pamiątki z Paryża. 😊
11CENTRUM POMPIDOU potocznie zwane RAFINERIĄ - to centrum sztuki współczesnej. Budynku nie da się pomylić z żadnym innym, gdyż wyróżnia się naprawdę oryginalnym wyglądem. Rury, mocne kolory, ruchome schody - wszystko co normalnie architekci przed nami ukrywają, tu zostało wystawione na widok publiczny. Do środka nie mogliśmy wejść, gdyż obiekt jest zamknięty z powodu prac renowacyjnych.
LA DÉFENSE – biznesowa, bardzo nowoczesna dzielnica, która wzięła swoją nazwę od pomnika La Défense de Paris wybudowanego w XIX stuleciu dla upamiętnienia żołnierzy broniących Paryża w czasie wojny francusko - pruskiej (1870 – 1871). Powstała na przedłużeniu głównej osi miasta ciągnącej się od Luwru przez Łuk Triumfalny na Grande Arche kończąc. Największe francuskie koncerny mają tutaj swoje biurowce. Cała przestrzeń jest wolna od samochodów. Ruch kołowy odbywa się pod powierzchnią ziemi, gdzie zlokalizowane są parkingi oraz dojazdy do budynków. W zabudowie wyróżnia się usytuowany w centralnym miejscu dzielnicy GRANDE ARCHE DE LA FRATERNITÉ - Wielki Łuk Braterstwa. Ta dwudziestowieczna wersja Łuku Triumfalnego powstała dla uczczenia ludzkości i idei humanitarnych w latach 1982–1989. Wykonano ją z białego marmuru. Jej rozmiary są imponujące: szerokość: 108 m, wysokość: 110 m i głębokość: 112 m). W środku monumentu znajdują się biura i rozmaite instytucje. Dzielnica robi na nas duże wrażenie. Jest zupełnym przeciwieństwem Paryża historycznego. Spacerujemy wśród nowoczesnych szklanych wieżowców, odpoczywamy na schodach przed Wielkim Łukiem, zaglądamy do galerii handlowej. Pan Dyrektor kieruje naszą uwagę na nietypową rzeźbę – przedstawia ona kciuk (dwunastometrowy!) i taki też nosi tytuł (Le Pouce).
10REJS PO SEKWENIE – atrakcja, która dostarczyła nam wielu pozytywnych przeżyć i pozwoliła spojrzeć na Paryż z innej perspektywy. Podczas godzinnego rejsu delektujemy się widokiem najsłynniejszych zabytków Paryża (m.in. Wieża Eiffla, katedra Notre-Dame, Luwr, Muzeum Orsay, Hotel de Ville – Ratusz, Conciergerie - dawny pałac królewski, a potem więzienie, z którego wiele osób zostało skazanych na śmierć podczas rewolucji francuskiej), podziwiamy piękne mosty, np. PONT NEUF - najstarszy most w Paryżu (XVII w.), MOST ALEKSANDRA III - jeden z najpiękniejszych paryskich mostów, zdobiony licznymi rzeźbami, symbol przyjaźni francusko-rosyjskiej. Płynąc leniwie po Sekwanie, mijamy pomniejszoną wersję STATUY WOLNOŚCI (Statue de la Liberté Paris), która stoi na krańcu sztucznej wyspy Île aux Cygnes, (WyspaŁabędzia). Statua stanęła na wyspie w 1889 roku i została sfinansowana przez mieszkających w Ameryce Francuzów dla uczczenia stulecia rewolucji francuskiej. Warto tu wspomnieć, że w Paryżu znajduje się jeszcze jedna rzeźba związana z nowojorską Statuą Wolności – PŁOMIEŃ WOLNOŚCI (Flamme de la Liberté), ofiarowany Francuzom przez Amerykanów w 1989 roku. Jest to pełnowymiarowa replika pochodni dzierżonej w prawej ręce przez Statuę Wolności i jest zlokalizowana niedaleko północnego zakończenia mostu Pont de l’Alma. To właśnie pod Flamme de la Liberté w sierpniu 1997 roku Diana, księżna Walii, zginęła w wypadku samochodowym. Od tego czasu Płomień Wolności stał się nieoficjalnym pomnikiem ku jej czci.
PARYSKIE METRO - mamy okazję z niego skorzystać, kiedy wracamy z nocnego spaceru po Paryżu. Jest zatłoczone, ale bezpieczne.
Paryż zapewne skrywa przed nami jeszcze wiele tajemnic Ale czy trzeba poznać wszystko, żeby zachwycić się tym miastem i zapamiętać je na długo?
Tekst: Beata Bodaszewska
Zdjęcia: Małgorzata Przewoźnik, Paweł Przetacznik
15
Archiwum Aktualności
