,,Ruch rzeźbi umysł, a przede wszystkim kształci ciało"
Drodzy Rodzice a nade wszystko Uczniowie, wierząc, że zapoznaliście się
z treścią w dwóch poprzednich artykułach, w których m. in. nawiązałem do szeroko pojętej aktywności fizycznej i jej wszechstronnego oddziaływania na psychofizyczny stan człowieka. Tym razem czytając ten artykuł, dowiecie się konkretnie nt. tego jak aktywność ruchowa wpływa na poszczególne części i układy ludzkiego ciała. Oczywiście przypominam, że kluczem do sukcesu na każdym polu czy to pracy zawodowej, nauki, zajęć artystycznych, muzycznych, a także sportowych jest systematyczność, która powinna trwać nie tylko wtedy, gdy są sukces, a tym samym radość, ale również w czasie, gdy przychodzą trudności, gdy dotyka na smutek. Drodzy Uczniowie - obowiązku bycia sportowcem na nikogo nałożyć nie mogę, jest to zupełnie wykluczone, ale obowiązek upowszechniania wychowania fizycznego - dziś drogą zdalnej komunikacji staje się konieczny i muszę o tym mówić w formie pisanej (w najbliższych dwóch tygodniach nadal będę to czynił).
Niezliczona ilość korzystnych zmian, jakie zachodzą, w wyniku systematycznie zażywanego ruchu jest widoczne gołym okiem. Jest to zazwyczaj, mimo lepszego umięśnienia, prosta, szczupła sylwetka, energiczny, sprężysty chód, brak objawów zmęczenia przy pracy fizycznej, na ogół lepsze samopoczucie wtedy, gdy zazwyczaj k inni czują się nie najlepiej.
Ruch wpływa na poprawę i wydolność układów: mięśniowo- stawowego (mięśnie, kości, stawy, wiązadła), nerwowego, pokarmowego, sfery psychicznej, krążeniowo- oddechowego (serce, płuca, naczynia krwionośne). Co zmienia się w poszczególnych ww. układach obrazuje załącznik 1. Jednak, aby jeszcze bardziej podkreślić, jak ogromne znacznie ma wpływ aktywność na układ krążenia przytoczę kilka istotnych faktów. Otóż jedną z głównych przyczyn rozwoju epidemii chorób układu krążenia jest niehigieniczny, pozbawiony ruchu tryb życia. Serce człowieka prowadzącego mało- aktywny tryb życia jest słabe, często otłuszczone, bije szybko, nie zdąża więc między jednym a następnym uderzeniem wypocząć należycie. Jest podatne na choroby. Wyeliminowanie z życia człowieka pracy fizycznej i wysiłku, które utrzymywały serce w wysokiej kondycji, stało się zagrożeniem dla jego zdrowia i życia. W wyniku treningu i systematycznych ćwiczeń fizycznych podwaja się a nawet potraja sieć naczyń krwionośnych i powiększa ich przekrój oraz nasila przepływ krwi w naczyniach obwodowych. Zwiększa się zdolność pochłaniania tlenu, a więc i jego zawartość we krwi. Następuje przerost mięśnia sercowego, głównie lewej komory, i wzrasta jego wydolność. Nasila krążenie oboczne. Serce staje się mocne i ma znacznie bogatszą sieć naczyń wieńcowych. Ma to duże znaczenie profilaktyczne. Można powiedzieć, że takie serce nie boi się zawału. Do pozytywnych skutków aktywności fizycznej związanych z układem krążenia zaliczyć należy także zmniejszenie poziomu trójglicerydów
i cholesterolu w surowicy, poziomu cukru we krwi, odtłuszczenie ciała, zmniejszenie ciśnienia tętniczego krwi, obniżenie napięć związanych ze stresem psychicznym. Aktywność fizyczna, to także środek to tego, aby ograniczyć czy też wyeliminować niekorzystny wpływ innych zagrożeń; otyłości, nadciśnienia, palenia papierosów, cukrzycy.
Wspomniany przez mnie w poprzedni artykule Zbigniew Cendrowski - przez wiele lat prezes Szkolnego Związku Sportowego w Polsce, także wieloletni przewodniczący ogólnopolskiego pisma dla nauczycieli w zakresie szkolnej kultury fizycznej ,,Lider", który napisał książę pt. ,,Będę żył 107 lat na łamach jednego z ,,Liderów" pisał:
,, TYLKO RUCH WZMACNIA SERCE", które jest najbardziej efektywną maszyną świata, najczulszym i najprecyzyjniejszym organem. W ciągu 70 lat kurczy się dwa i pół miliarda razy i przepompowuje około 180 000 ton krwi. Tylko w ciągu jednej doby serce kurczy się około 100.000 razy i przepompowuje około 7 ton krwi.
Energia, jaką serce wyzwala w ciągu życia człowieka, zdolna byłaby wyrzucić go na księżyc.
Czy jeszcze można cokolwiek w tym temacie więcej powiedzieć, z pewnością tak, lecz także i pewnie wystarczy jeszcze raz dodać, po prostu ćwiczmy, a to na pewno przyczyni się do tego, że zmniejszy się ilość zawałów, udarów, wylewów (w ciągu roku dotyka ona ponad 100 tyś ludzi w Polsce), spadnie liczba przypadłości związanych z innymi chorobami cywilizacyjnymi, jak nowotwory, otyłość, nadciśnienie, choroby o podłożu psychicznym (lęk, stres, apatia, depresja).
W mieniu nauczycieli wychowania fizycznego w Zespole Szkół w Zręcinie
Adam Przybysz